Forum www.basra.fora.pl Strona Główna www.basra.fora.pl
Forum zlotu
 
 » FAQ   » Szukaj   » Użytkownicy   » Grupy  » Galerie   » Rejestracja 
 » Profil   » Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   » Zaloguj 

Preludium. Pewnego spokojnego ranka...

 
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum www.basra.fora.pl Strona Główna -> Scenariusz
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
ARC



Dołączył: 09 Cze 2008
Posty: 378
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z Dromadera

PostWysłany: Wto 3:14, 21 Lip 2009    Temat postu: Preludium. Pewnego spokojnego ranka...

Begining:

Brzdęk tłuczonego szkła brutalnie zakłócił Sardiemu spokój spacerowego marszu. Szybko skierował swój przenikliwy wzrok na źródło hałasu. Pikująca kometa odłamków szkła wyraźnie brała swój początek z okna gabinetu Umary. Uwagę Sardiego przykuła czarna kula, która prowadziła za sobą mieniące się w słońcu kawałki rozbitego okna. Kiedy z wyraźnym metalicznym tonem uderzyła o posadzkę szybko rozpoznał w tajemniczej kuli śmiercionośny kształt granatu odłamkowego. Zapewne wielu spanikowałoby w takiej sytuacji, ale wieloletnie doświadczenie Sardiego pozwoliło mu w ułamku sekundy ocenić zagrożenie i dostrzec na jego szczęście zabezpieczoną zawleczkę. „Oho, stary lis znów nie jest w humorze” – zanalizował Sardi powód rozbicia okna. Ostatnio w podobną furię wpadł kiedy porwało go PIS. Miał wtedy powód do złości, stracił prawie całą swoją zgromadzoną gotówkę na okup . Ale pisowscy dowódcy nie docenili „starego lisa”. Zaraz po uwolnieniu Umara ogłosił denominację waluty, a kurs starych banknotów w stosunku do nowych miał tak astronomiczny przelicznik, że nadawały się tylko jako papier toaletowy. Lekkie uderzenie granatu, który leniwie przyturlał się od stóp Sardiego, przypomniał mu, że został wezwany w trybie natychmiastowym przez Umarę. Dziarskim krokiem ruszył w stronę gabinetu władcy Basry. Zanim to zrobił, podniósł granat i na wszelki wypadek schował do kieszeni...
Krzyki i odgłosy furii rozlegające się po krętych pałacowych korytarzach prowadziły Sardiego do gabinetu Umary jak po sznurku. Zapukał mocno w drzwi. Skuteczne.
- Wejść!!! - usłyszał donośny głos Umary
- Witam Panie!- z szarmanckim ukłonem przywitał się Sardi.
- Chyba coś Panie zgubiłeś? – nieco cynicznym tonem zwrócił się do emira prezentując mu na otwartej dłoni granat, który wyjął z kieszeni. Ku zdziwieniu Sardiego Umara zlekceważył jego zaczepkę, bez żadnych wstępów zaczął wykrzykiwać:
- Mam już dosyć tego wszystkiego, co oni sobie "kurka wodna" myślą, zachowują się powoli jak lokatorzy, zakładają szyby naftowe, siedzą w tych okopach jak na plaży w Ibizie, zaraz jeszcze mi tu otworzą pieprzony Disneyland. Robią się jak wrzody na dupie.
Sardi domyślił się bez większego wysiłku, że mowa o PIS i PO. Milczeniem pominął fakt, że sprzedaż broni, przetwarzanie ropy oraz wynajem gwardzistów przynosił gigantyczne zyski staremu lisowi. Umara dalej z przejęciem ciągnął wywód w tonie furiata:
- Jeszcze mi tak orają ziemię wokół miasta, że niedługą odkryją moją tajną kopalnie rudy uranu....
- Ooo...., nie wiedziałem o tym...”- odparł zaskoczony Sardi.
- Nie wszystko musisz wiedzieć” odpowiedział z pogardą Umara.
- To zapewne wielka strata?” - próbował wyciągnąć więcej informacji z emira.
- Nie...., już ją prawie wyeksploatowałem, ale to co zostało za grubą kasę obiecałem na wyłączność Iranowi, a tak kontrakt przepadnie...
Stary lis wciąż zaskakiwał Sardiego. Ale potem zaskoczył go jeszcze bardziej...
- A zresztą niech ją sobie odkryją..., może wreszcie trochę się pozabijają, dam ci szczegółowe namiary na kopalnie i powiadom „dyskretnie” o jej lokalizacji PIS i PO
- Dobrze Panie - odparł Sardi, już miał wyjść, kiedy Umara jeszcze rzekł na odchodne:
- A jeszcze jedno..., wyślij do obrony kopalni gwardzistów, którzy tak „ofiarnie” bronili mnie przed porwaniem, niech potwierdzą jeszcze raz swoją „ofiarność”..., a teraz idź i... zostaw granat na stole.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum www.basra.fora.pl Strona Główna -> Scenariusz Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
subMildev free theme by spleen & Programosy
Regulamin